Polski bolid w wyścigu pojazdów na energię słoneczną

Opublikował(a) Daniel Kurylak dnia 18 czerwca 2015 w kategorii Ekologiczne pojazdy, Motoryzacja, Samochody, Technologie | 0 komentarzy

Polscy studenci skonstruowali pojazd zasilany energią słoneczną, który weźmie udział w australijskim wyścigu Bridgestone World Solar Challenge. Będzie to jedyny reprezentant Europy Wschodniej w tym prestiżowym wydarzeniu.

Polacy skonstruowali nowoczesny, ekologiczny pojazd zasilany jedynie energią elektryczną. Za projekt i jego wykonanie odpowiedzialni byli studenci z Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Łódzkiego tworzący Łódź Solar Team. Ich dzieło ma wziąć udział w prestiżowym wyścigu Bridgestone World Solar Challenge. Samo zakwalifikowanie się do niego to już spory sukces!

To historyczny moment dla Polski, ponieważ nigdy dotąd nie mieliśmy swojego reprezentanta w australijskim wyścigu. Nasz udział świadczy o postępie, jaki zachodzi w kraju. I mowa tu nie tylko rozwoju technologicznym, ale i zmianie nastawienia – Polacy są coraz bardziej świadomi i otwarci na ekologiczne rozwiązania. Świadczy o tym m.in. fakt, że projekt został sfinansowany nie tylko z grantów przekazanych przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ale także ze środków uzyskanych w serwisie crowdfundingowym.

Łódź Solar Team to grupa kilkudziesięciu studentów należących do koła naukowego, którzy postawili przed sobą bardzo ambitny cel – stworzenie pojazdu napędzanego energią słoneczną, który będzie mógł wziąć udział w słynnym wyścigu. Okazuje się, że w wydarzeniu będzie to wyłączny przedstawiciel nie tylko Polski, ale i całej Europy Wschodniej. Bolid nie przypomina raczej typowego samochodu, a jego parametry są dość zaskakujące. Składa się na niego 5 metrów paneli słonecznych. Wyposażony jest w 2 siedzenia oraz w 2 silniki, których moc wynosi po 4kW. Maksymalna prędkość, jaką rozwija to 100km/h.

Bridgestone World Solar Challenge to wyścig organizowany już od 28 lat i prowadzi trasą z miejscowości Darwin do Adelaide. Wiedzie drogami publicznymi o łącznej długości 3000 km. Na trasie wyznaczone są punkty kontrolne, przy których można urządzić odpoczynek, sprawdzić stan pojazdu i ewentualnie, przeprowadzić prace serwisowe. Dopuszczalny jest tylko jeden postój na ładowanie – odbywa się on w Allice Spring. Dzięki swojej specyficznej koncepcji, wyścig pozwala na dokładne przetestowanie nowoczesnych technologii. Wiele z nich udało się już wprowadzić do realnego życia.

Ciekawe artykuły:

Romet E4

Ranking najlepszych uczelni 2015

Opaska fitness Microsoftu

Bio
Ostatnie wpisy

Daniel Kurylak

Daniel Kurylak (1976), z zawodu front end developer, z zamiłowania rowerzysta, kolekcjoner znaczków, warszawiak i internauta. Fascynują go nowe technologie oraz wszystko co związane z Internetem. Dni upływają mu na wykonywaniu zleceń, obserwowaniu tego, co się dzieje w sieci oraz pisaniu artykułów.