Firmy będą przechowywać dokumentację ewidencji czasu pracy nawet 10 lat
Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej dla pracujących na zlecenie wpłynie nie tylko na zarobki tych osób. Zdecydowanie utrudni też funkcjonowanie firmom, które będą musiały latami przechowywać dokumentację ewidencji czasu pracy.
Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej namiesza nie tylko w umowach między firmami a zleceniodawcami i samozatrudnionymi oraz w ich systemie płacowym. Spowoduje również ogromne zamieszanie w księgowości przedsiębiorstw zatrudniających osoby pracujące na zlecenie. Żeby móc się uczciwie rozliczać z tego typu pracy, firmy będą musiały prowadzić skrupulatnie wypełnianą ewidencję czasu pracy podwładnych. Co więcej, będą musiały archiwizować cała tą dokumentację. Najczarniejszy scenariusz zakłada, że ten obowiązek obejmie aż 10 lat od momentu wystawienia dokumentu!
Ustawa została skonstruowana tak, że firmy na pewno nie będą wymigiwały się od ewidencjonowania czasu pracy podwładnych, bo jeśli nie zanotują pewnych obecności w pracy, to pracownik będzie mógł przedstawić własne rozliczenie, a niekompetentny pracodawca będzie musiał mu uwierzyć, akceptując rachunek. Dla pracodawców najlepszym rozwiązaniem jest ustalenie ścisłych zasad potwierdzania godzin wykonania pracy. Rząd pozostawia firmom wolną rękę i mogą wybrać dowolną metodę zliczania przepracowanych godzin. Można spodziewać się, że popularne będą czytniki, karty wstępu czy wpisy do komputera służbowego.
Bez względu na rodzaj systemu ewidencjonowania pracowników, firmy będą musiały przechowywać nie tylko spisane wykazy przepracowanych godzin, ale również rachunki, faktury oraz sprawozdania zleceniobiorców. Okres przetrzymywania dokumentów zależny będzie od konkretnego przypadku, ponieważ zależny jest od okoliczności, w jakich zawarto umowę, od sposobu wykonywania obowiązków zawodowych, a także od możliwych roszczeń. Jeśli pojawią się roszczenia, np. o wynagrodzenie, to czas ich przechowywania zajmie min. 2 lata. W przypadku roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, będą to 3 lata, a w innych przypadkach aż 10 lat.
Na szczęście, pracodawcy będą mogli przechowywać wszystkie dokumenty w formie elektronicznej, czyli na firmowych serwerach czy w tzw. chmurze. To pozwoli im ominąć znaczne koszty związane z ewentualnym magazynowaniem dokumentacji pracowniczej.
Franciszek Bordowski
Ostatnie wpisy Franciszek Bordowski (zobacz wszystkie)
- Czy jest szansa na spadki cen mieszkan w 2022? - 19 kwietnia 2022
- Co wiemy o wariancie Omikron? - 6 grudnia 2021
- Jak działa lampa na podczerwień? - 21 lipca 2021
- Koniec Forda Mondeo - 6 kwietnia 2021
- Czym jest praca hybrydowa? - 4 stycznia 2021
- Zadania działu HR w trakcie pandemii - 20 sierpnia 2020
- Jak zwiększyć swoją odporność? - 15 kwietnia 2020
- Grypa żołądkowa – objawy, leczenie - 13 stycznia 2020
- Tłuszcz palmowy – dobry czy nie? - 12 września 2019
- Bezpieczeństwo podczas upałów - 25 czerwca 2019
- Metody odrobaczania kota - 23 maja 2019
- Wirus opryszczki pospolitej (HSV) – co to jest i jak leczyć? - 14 marca 2019
- Jaka rasa psa do domu z dziećmi? - 21 września 2018
- Co warto wiedzieć o sinicach? - 28 sierpnia 2018
- Jak jest skonstruowana opona samochodowa? - 18 stycznia 2018
- Belgia zakazuje podsuwania Forex-u klientom detalicznym - 28 sierpnia 2016
- MF zapowiada wzrost i przyspieszenie PKB (za sprawą 500+ ) - 19 sierpnia 2016
- Zmiany: mniejsze limity powierzchniowe i więcej mikromieszkań na rynku? - 18 sierpnia 2016
- Rosyjska gospodarka mocno się kurczy: wzrost cen, inflacja, bezrobocie - 16 sierpnia 2016
- Niższe prognozy wzrostu na świecie – przez Brexit? - 25 lipca 2016