Tagi
Powiązane wpisy
Podziel się
Witamina słońca także zimą
Witamina D bywa nazywana witaminą słońca, ponieważ potrafimy ją wytwarzać pod wpływem promieni UV. Jednak nie zawsze nadążamy z produkcją, a jej deficyt źle odbija się na naszym zdrowiu.
Jest niezbędna dla budowy szkieletu i to zarówno w okresie dorastania, jak i później. Wtedy pozwala uniknąć osteoporozy. Jej rola polega na tym, że umożliwia wchłanianie wapnia w jelitach i wbudowywanie go w kościec. Przyswajanie wapnia jest istotne, ponieważ jest on wykorzystywany nie tylko do budowy kości i w razie braków zgromadzone w nich zapasy organizm traktuje jako rezerwuar, z którego można czerpać.
Niedobór witaminy D może też być przyczyną osłabienia mięśni, ponieważ jest ona również kluczowa w przyswajaniu fosforu (istotny jako budulec, ale też istotny w metabolizmie oraz przewodzeniu impulsów nerwowych). Jeżeli więc mamy problemy z poruszaniem się, warto przebadać się pod tym kątem. Poprawia wygląd i stan skóry, wzmacnia układ odpornościowy.
Niedobór witaminy D odgrywa rolę w powstawaniu kilku odmian raka, stwardnienia rozsianego, reumatoidalnego zapalenia stawów, schorzeń sercowo-naczyniowych, a nawet chorób przewodu pokarmowego. Może też być przyczyną krzywicy, zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Bogate źródła witaminy D to ryby (tran), jaja, nabiał oraz niektóre rośliny.
Witamina D co prawda jest jedną z tych niewielu witamin, które są produkowane w naszym organizmie, jednak tylko pod wpływem promieni słonecznych. Dlatego na naszych terenach musimy ją suplementować w okresach, gdy słońca jest mniej. Znaczenie ma też kąt padania promieni, z tego powodu jesienią i zimą nawet w pogodne dni nasza skóra nie wyprodukuje odpowiedniej dawki. Dla osób starszych zaleca się przyjmowanie witaminy D przez cały rok.
Według obecnych badań deficyt tego związku jest problemem na całym świecie, tym bardziej, że w wielu krajach, w tym w Polsce, przyjmuje się zaniżone normy. Co więcej, „pandemia” niedoboru witaminy D występuje nawet w ciepłych krajach, co najprawdopodobniej wiąże się z zasłanianiem ciała i unikaniem słońca. Poza tym wielu ludzi żyje w taki sposób, iż słońce widuje tylko z okna domu, biura i samochodu. Zapotrzebowanie na ten związek zależy też od koloru skóry – ciemna karnacja odbija więcej światła. Podobnie zanieczyszczone powietrze ogranicza ekspozycję na promienie, więc na deficyt są bardziej narażone osoby żyjące w dużych miastach i okręgach przemysłowych.
Maciej Gielewicz
Ostatnie wpisy Maciej Gielewicz (zobacz wszystkie)
- Jakie zawody są najbardziej zagrożone przez SI? - 14 kwietnia 2023
- Jak radzić sobie ze stresem? - 28 grudnia 2022
- Jak się przygotować do upałów w mieście? - 22 sierpnia 2022
- Zmiany w Polskim Ładzie od lipca 2022 - 23 maja 2022
- Czym jest grypa żołądkowa? - 11 lutego 2022
- Czym różnią się od siebie odmiany koronawirusa? - 4 listopada 2021
- Żylaki – co to jest i czy można je wyleczyć? - 10 sierpnia 2021
- Łupież u kota - 11 czerwca 2021
- Krajowy Plan Odbudowy i Nowy Ład – czym są? - 8 kwietnia 2021
- Jak detoks cukrowy wpływa na zdrowie? - 3 lutego 2021
- Czy elektrownie atomowe są bezpieczne? - 14 stycznia 2021
- Czy koronawirus to grypa? - 14 września 2020
- Czym jest faktoring? - 30 czerwca 2020
- Leasing konsumencki czy wynajem długoterminowy samochodu? - 16 czerwca 2020
- Epidemia koronawirusa - 25 lutego 2020
- Jak odróżnić przeziębienie od grypy? - 22 stycznia 2020
- Skoki rozwojowe u dzieci - 27 sierpnia 2019
- Czy warto pobrać krew pępowinową? - 26 listopada 2018
- Tętniak w mózgu - 24 października 2018
- Co to jest przesilenie wiosenne? - 26 marca 2018