Emigruje coraz więcej młodych

Opublikował(a) Maciej Gielewicz dnia 14 sierpnia 2012 w kategorii Gospodarka, Poszukiwanie pracy, Praca, Społeczeństwo | 0 komentarzy

flamingoo (Flickr)

Mamy kolejną falę emigracji młodych Polaków. To wykształcone osoby, które za granicą nie szukają możliwości chwilowego zarobku, ale chcą się tam osiedlić na stałe.

Trend zaskoczył analityków. Po masowych powrotach z zagranicy z ostatniego okresu, mamy do czynienia z odwróceniem tendencji. Tym razem jednak na zachód wyjeżdżają ludzie szukający miejsca do stałego osiedlenia się. Młodzi i wykształceni nie widzą w Polsce przyszłości dla siebie i swoich rodzin. Już jest ciężko o pracę i przyzwoite zarobki, a według większości prognoz będzie jeszcze gorzej – w 2013 roku bezrobocie w naszym kraju ma wzrosnąć do poziomu powyżej 13%.

Dane o zwiększającej się ilości polskich emigrantów pochodzą z kilku źródeł. Brytyjski Office of National Statistics podaje, że ilość Polaków w tym kraju ze statusem rezydenta w ostatnim roku wzrosła o niemal 12% (wcześniej wzrost ten był na poziomie ok. 2% rocznie). Oznacza to, że rezydentami jest już 614 tysięcy osób z polskim obywatelstwem.

Rośnie też fala emigracji do Niemiec i Holandii. Zwiększył się również transfer pieniędzy przesyłanych przez emigrantów do kraju – w I kwartale 2012 roku było to 928 milionów euro. Dla porównania, w analogicznym okresie rok temu kwota ta wyniosła 861 mln euro. Analitycy przewidują, że strumień finansów przesyłany rodzinom w kraju to zjawisko krótkofalowe – emigranci za kilka miesięcy zaczną ściągać swoich bliskich do nowego miejsca zamieszkania. Prognozy takie wynikają z tego, iż obecnie coraz częściej wyjeżdżają osoby wykształcone, przedsiębiorcze i dobrze przygotowane do pracy, które nastawiają się na karierę poza granicami kraju.

Nowa fala emigracji ma skutki nie tylko finansowe, ale też demograficzne. Jeśli tempo wyjazdów utrzyma się, już za kilka lat będzie nas w kraju mniej niż 37 milionów. Daje tu o sobie znać nie tylko gospodarka słabsza niż naszych zachodnich sąsiadów, ale też niewystarczająca polityka prorodzinna.

[źródło: rp.pl]