Jakie auta sprzedawały się najlepiej w 2012 roku?
Nicolas Serre (Flickr)
Gusta klientów salonów samochodowych zmieniają się bardzo szybko. Trudno przewidzieć, jaka marka będzie cieszyła się ich największą sympatią w bieżącym roku, wiemy jednak, co najchętniej wybierali w roku ubiegłym. Czas na małe podsumowanie 2012 r. na rynku samochodów na świecie.
W zeszłym roku niekwestionowanym liderem sprzedaży okazał się Ford Focus. Na całym świecie sprzedano aż 1,02 mln egzemplarzy tego auta. Ponad 300 tys. spośród nich trafiło do Chin. Właśnie w tym kraju odnotowano w zeszłym roku największy wzrost sprzedaży samochodów. Warto zaznaczyć, że żadnemu innemu modelowi nie udało się przekroczyć magicznej liczby miliona sprzedanych sztuk. Na drugim miejscu uplasowała się Toyota Corolla. W ubiegłym roku sprzedano 873 tys. tych samochodów. Ostatnie miejsce na podium zajął kolejny model Forda, F-150, który cieszy się szczególnie dużym zainteresowaniem w Stanach Zjednoczonych. To właśnie Amerykanie w ubiegłym roku najchętniej kupowali ten samochód i to właśnie oni przyczynili się do zapewnienia mu miejsca w gronie najpopularniejszych samochodów 2012 roku. Większość spośród 786 tys. sprzedanych egzemplarzy Forda F-series jeździ właśnie w Stanach.
Czwarte miejsce może okazać się dość zaskakujące. Przypadło ono w udziale samochodowi o nazwie Wuling Zhiguang. Chociaż większość z nas nie ma pojęcia, jak wygląda ten model, w ubiegłym roku sprzedano go w liczbie 769 tys. egzemplarzy. Wśród samochodów chętnie wybieranych przez klientów salonów samochodowych oprócz Focusa i F-150 znalazł się również niewielki Ford Fiesta. Na podstawie wyborów klientów łatwo ustalić, jakie kryteria stawiają oni przed dobrym samochodem.
Zależy nam przede wszystkim na tym, by auto mało paliło. Nic dziwnego – codzienne dojazdy do pracy wiążą się ze sporym zużyciem paliwa, a co za tym idzie dość dużymi kosztami. Niewielkie samochody o małym spalaniu pozwalają je choć trochę ograniczyć. Prezes Forda, Alan Mulally, doskonale zdaje sobie z tego sprawę i uczynił produkcję niewielkich modeli jednym z kluczowych elementów strategii swojej spółki. Ponadto Ford zdecydował się zatrudniać młodych, niewykwalifikowanych pracowników zamiast starszych z większym stażem. Dzięki oszczędnościom na płacach cała produkcja stała się tańsza, co pozwoliło również na obniżenie cen produkowanych aut.
