Wybieramy opony zimowe (krótki poradnik)
Śniegi i mrozy mają nadejść już w najbliższych dniach, dlatego wszyscy kierowcy powinni przygotować swoje samochody do jazdy w utrudnionych warunkach. Podstawą są opony zimowe, które zwiększają przyczepność kół do podłoża. Jak je wybrać? To pytanie zadaje sobie wielu z nas, ponieważ poza rozmiarem dostosowanym do konkretnego modelu samochodu, opony różnią się też innymi parametrami.
Podstawowym z nich jest bieżnik. Im jest on głębszy, tym lepiej dla pojazdu oraz dla naszego bezpieczeństwa. Warto zwrócić też uwagę na rowki i lamelki. Powinno ich być dużo, ponieważ pierwsze odpowiadają za odprowadzanie wody, a drugie powodują oblepianie opon śniegiem. Dzięki temu na ośnieżonej drodze koła zyskują większą przyczepność do podłoża.
Istnieją też jednak inne parametry, na które powinniśmy zwracać uwagę wybierając opony zimowe. Na etykiecie znajdziemy informacje dotyczące oporów toczenia, przy czym A oznacza najniższe z nich, a G najwyższe. Im wyższy jest opór, tym więcej paliwa zużywa samochód, jednocześnie zwiększając emisję CO2. Jeśli liczymy na oszczędniejsza jazdę, dobrze jest wybrać opony z oporem oznaczonym jako A. Jeszcze ważniejsze jest oznaczenie dotyczące drogi hamowania. Podobnie jak w poprzednim przypadku, tak i tu opona z oznaczeniem A będzie najlepsza, bo zapewnia najkrótszą drogę hamowania. Najdłuższą oznaczano literą G. Dobrze jest też sięgać po te opony, w których zawartość kauczuku jest najwyższa. To właśnie mieszanka kauczukowa nadaje oponie miękkości, dzięki czemu lepiej trzymają się one nawierzchni.
Wybierając opony na zimę, należy koniecznie sprawdzić rok ich produkcji. Znajduje się on w numerze DOT i stanowi 4 ostatnie jego cyfry oznaczające numer tygodnia i rok wytworzenia opony. Zakłada się, że opony do trzech lat od dnia produkcji uznawane są za nowe. Z każdym kolejnym rokiem stają się bardziej podatne na działanie różnych czynników zewnętrznych, a przez to mniej wytrzymałe i bardziej narażone na uszkodzenia. Przy oznaczeniach wskazujących na wymiary opony znajduje się też litera określająca maksymalną prędkość, z jaką powinno jeździć się przy ich użyciu. Rozpiętość wynosi od 130 do ponad 240 km/h, a oznaczanie to litery od M do Y z dodatkowym ZR dla prędkości przekraczającej 240 km/h.
Można zdecydować się także na opony uniwersalne, do jazdy przez cały rok. Są one nieco droższe od opon letnich czy zimowych, a do tego spotykają się z dość sceptycznym podejściem ze strony kierowców, jednak specjaliści zapewniają, że rzeczywiście sprawdzają się na różnych nawierzchniach i w różnych warunkach pogodowych.
Daniel Kurylak
Ostatnie wpisy Daniel Kurylak (zobacz wszystkie)
- Na jakie cechy kandydatów rekruterzy najbardziej zwracają uwagę? - 20 marca 2023
- Izera – opóźnienia w realizacji projektu polskiego elektryka - 10 lipca 2022
- Jaki rodzaj patelni wybrać? - 22 marca 2022
- Jak będzie wyglądać przyszłość motoryzacji? - 13 września 2021
- Google zamyka studia Stadia - 12 lutego 2021
- Cyberpunk 2077 – wielki hit czy wielka afera? - 17 grudnia 2020
- 5G – o co w tym tak naprawdę chodzi? - 12 maja 2020
- Programy wsparcia dla twórców gier komputerowych - 29 marca 2019
- Jak smartphone wpływa na psychikę dziecka? - 16 stycznia 2019
- Jak gry komputerowe wpływają na psychikę? - 25 kwietnia 2018
- Nowa aplikacja ułatwiająca zakupy - 22 czerwca 2017
- Coaching – inwestycja w siebie - 21 lutego 2017
- Będzie rozwojowy boom w branży rzeczywistości wirtualnej? - 26 sierpnia 2016
- Coraz więcej ofert pracy dla informatyków - 20 sierpnia 2016
- Jak Nintendo wykorzysta popularność gry Pokemon Go? - 10 sierpnia 2016
- BZ WBK wciąż na celowniku oszustów wyłudzających dane - 27 czerwca 2016
- Photon: polski robot nauczy dzieci kodowania? - 23 czerwca 2016
- Instagram wreszcie z ułatwieniami dla biznesu? Nowości - 10 czerwca 2016
- Microsoft nie będzie już walczył na rynku smartfonów? - 2 czerwca 2016
- Facebook cenzuruje skrajne i prawicowe media - 23 maja 2016
Artykuły „specjalistyczne” mają to do siebie, że zazwyczaj powstają jako tzw. zaplecze i tworzą je osoby znające temat tak dobrze, jak dobrze zna go autor kilku czy kilkunastu tekstów, które autor nowego przeczytał.
W tym przypadku po raz nie wiem już, który da się zaobserwować podstawowe błędy i uproszczenia.
Kilka z nich.
1. To nieprawda, że im głębszy bieżnik, tym lepiej. Lepiej dla większości opon zimowych, ale nie wszystkich (nawiązuję to tzw. „pływania” samochodu).
2. Nie ułatwi znalezienia opony informacja o tym, że warto szukać (w domyśle „zimówki) o oznaczeniu A dla oporów toczenia i przyczepności. Czemu? Bo nie istnieją takie zimówki.
3. Ile to „dużo lamelek”? W jakich jednostkach to wyrazić?
4. Jeśli założyć, że artykuł poświęcony jest oponom do samochodów osobowych, a nie ogólnie oponom zimowym (część opon ciężarowych czy motocyklowych też jest zimowa), to mamy kolejny błąd: nie ma wartości G dla opon osobowych w klasie przyczepności na mokrej drodze. Obowiązuje tylko dla opon ciężarowych.
5. I tradycyjnie już niedomówienia dotyczące daty produkcji i argumentacja kogoś, kto nigdy nie miał w rękach opony miesięcznej i np. 10-letniej. Data produkcji z 5-6 cech, które obiektywnie należy uznać za najważniejsze, ma najmniejsze znaczenie.
cenne rady, ja staram się wybierać opony lepszych firm, które mają więcej opinii, często kupuję na http://pl.eparts24.eu/ bo mają niskie ceny i ciekawe promocje.