Ubezpieczać kredyt czy nie? Utrata pracy.

Niewielu z nas w dzisiejszych czasach potrafi żyć bez kredytu. Spłacamy go przez wiele lat, traktując jako normalny element naszego życia. A co w sytuacji gdy nagle stracimy pracę? Ubezpieczenie.

Jeśli odpowiednio wcześnie podejmiemy pewne środki zapobiegawcze utrata pracy może nie wywrzeć zbyt dużego wpływu na nasze zobowiązania finansowe. Zaciągając kredyt możemy wykupić ubezpieczenie od utraty pracy.

Pamiętajmy, by zrobić to jeszcze przed podpisaniem umowy, gdyż na późniejszym etapie często jest to już niemożliwe. Ubezpieczenie opłacamy zwykle łącznie z kolejnymi ratami kredytu, przez co są one nieco wyższe. Dzięki temu zyskujemy jednak pewność, że w razie utarty pracy przez nas lub naszego współmałżonka nasz kredyt będzie nadal spłacany. Jak to możliwe?

W umowie ubezpieczenia zawarty jest zapis który mówi, że w razie utraty głównego źródła utrzymania, kredytodawca będzie spłacał za nas kolejne raty nawet przez kilkanaście miesięcy. W przypadku niektórych ubezpieczeń obejmuje to również okres, kiedy będziemy pobierać zasiłek dla bezrobotnych.

Przede wszystkim powinniśmy jednak pamiętać o tym, że jeśli nasza sytuacja zawodowa nie jest stabilna powinniśmy szczególnie starannie rozważać konieczność zaciągnięcia kredytu, traktując to jako ostateczne wyjście, a nie sposób na życie.

 

Masz problemy ze spłatą rat? Porady znajdziesz w artykule „Niespłacony kredyt”.