Więcej pracy – w aż 7 sektorach gospodarki

Opublikował(a) Franciszek Bordowski dnia 20 marca 2014 w kategorii Gospodarka, Poszukiwanie pracy, Praca | 0 komentarzy

Grupa Manpower opublikowała niedawno najświeższe prognozy dotyczące zmian zatrudnienia, jakie w najbliższym czasie mają zajść na polskim rynku pracy. Z raportu wynika, że kolejne miesiące przyniosą wzrost liczby przyjmowanych pracowników w aż 7 z 10 omawianych sektorach gospodarki. Łącznie, 15% spośród wszystkich zbadanych jednostek gospodarczych zamierza w najbliższym czasie zatrudniać nowych pracowników. 75% przedsiębiorców nie zamierza w ogóle zmieniać obecnej kadry, natomiast 7% przewiduje zwolnienia. Na jakie branże powinny w takim razie zwracać uwagę osoby bezrobotne, a jakich unikać? W jakich firmach spodziewać się rekrutacji na największą liczbę stanowisk?

Według specjalistów pracujących dla Manpower, w kolejnych miesiącach najwięcej pracowników potrzebnych będzie w przedsiębiorstwach zajmujących się transportem, logistyką oraz komunikacją. Firmy funkcjonujące w tych branżach zamierzają poszerzyć kadrę nawet o 22%. Zakłady zajmujące się produkcja przemysłową planują zwiększyć liczbę zatrudnionych o ok. 18%. Spory wzrost nowych pracowników planowany jest również w jednostkach, które zajmują się rolnictwem, leśnictwem oraz rybołówstwem. Wśród nich wzrost zatrudnienia ma sięgać ok. 12%. Wraz z wiosną ruch ma powiększyć się także w punktach handlowych, dlatego w handlu detalicznym planowane jest powiększenie liczby zatrudnionych pracowników o ok. 8%. W branży hotelarskiej i restauracyjnej, a także w jednostkach zajmujących się finansami, ubezpieczeniami, nieruchomościami i usługami wzrost ma wynieść po 7%.

Niemniej jednak, analitycy Manpower wymienili również te branże, w których o zdobycie pracy będzie w najbliższej przyszłości wyjątkowo trudno. Wśród nich mówiono głównie o przemyśle wydobywczym, w tym głównie o pracy w kopalniach. Spadek zatrudnienia ma tam wynieść nawet 9%. Nowych pracowników nie zamierzają także poszukiwać firmy działające w branży energetycznej. Rekrutacji nie planują prowadzić przedsiębiorstwa gazownicze ani wodociągowe, w których zatrudnienie ma spaść o ok. 8%. Jeśli chodzi o całe sektory, to spadek zatrudnienia ma być obserwowany jedynie w sektorze publicznym (7-%).

Znaczna liczba jednostek gospodarczych planujących zatrudnienia w najbliższym czasie dowodzi, że nastroje rodzimych przedsiębiorców są naprawdę coraz lepsze. Taki optymizm, jak ten odnotowany przez Grupę Manpower widoczny jest już drugi raz z kolei, co daje nadzieję na to, że kolejne raporty będą jeszcze bardziej satysfakcjonujące.