Angielskie auta w Polsce? OC 3 razy wyższe
Angielskie samochody są w Polsce zdecydowanie tańsze od tych pochodzących z innych krajów. Wkrótce ułatwiona będzie też ich rejestracja. Niestety, za pojazdy posiadające układ kierowniczy z prawej strony płacimy nawet 3-krotnie wyższe OC!
Angielskie samochody na polskim rynku wtórnym są dużo tańsze od pojazdów importowanych z innych krajów. Wynika to głównie z niedogodności, jaką jest układ kierowniczy znajdujący się po prawej stronie. Inna budowa samochodów produkowanych na Wyspach Brytyjskich wynika z obowiązującego tam ruchu lewostronnego. To właśnie potrzeba przemontowania układu kierowniczego powoduje, że angielskie samochody są u nas sprzedawane po niskich cenach.
Niemniej jednak, zakup angielskiego samochodu niekoniecznie jest opłacalny. Jako że kupujemy go z kierownicą po prawej stronie, zakłada się, że prowadzenie go po polskich drogach jest niebezpieczne. Ciężej jest zorientować się w sytuacji na jezdni, a szczególną trudnością staje się wyprzedzanie innych uczestników ruchu. Dlatego też firmy ubezpieczeniowe naliczają na właścicieli takich pojazdów bardzo wysokie ubezpieczenia OC. W niektórych przypadkach są one nawet trzykrotnie wyższe od stawek obowiązujących przy samochodach z kierownicą po lewej stronie.
Powszechnym zjawiskiem są ceny wyższe o 100% od tych obowiązujących przy innych pojazdach. Zdarza się jednak, że różnica jest nieco mniejsza, a w pojedynczych przypadkach stawki za OC dla właścicieli samochodów przystosowanych do ruchu lewostronnego są zbliżone do pozostałych. Eksperci twierdzą, że w kolejnych latach różnice w cenach OC będą coraz mniejsze. Ma na to wpłynąć otwarcie polskiego rynku na samochody importowane z Wielkiej Brytanii.
Przypomnijmy, że już za niecałe 2 tygodnie w Polsce zaczną obowiązywać rozporządzenia, zgodnie z którymi rejestracja angielskich samochodów będzie dużo łatwiejsza niż dotychczas. Zakłada się, że regulacja procesu rejestracji spowoduje wyraźny wzrost importu aut z Wielkiej Brytanii i Irlandii. Specjaliści szacują już, że na przestrzeni roku w Polsce pojawiać będzie się nawet ok. 200 tysięcy pojazdów z kierownicą po prawej stronie. Istnieje ryzyko, że zwiększony napływ „anglików” początkowo dodatkowo doprowadzi do podwyższenia cen za OC. Z czasem mają się one jednak ustabilizować.