Będą podwyżki dla pracowników Amazona w Polsce
Pracownicy polskiego oddziału firmy Amazon z pewnością są uradowani – już wiadomo, że wkrótce otrzymają podwyżki. Taką decyzję podjęto po przeprowadzeniu corocznego przeglądu pensji wypłacanych w Amazonie na całym świecie.
Dyrektor ds. operacyjnych Amazon Polska Kerry Person poinformował w ubiegłym tygodniu, że pracownicy zatrudnieni w polskich oddziałach otrzymają podwyżki. Wyższego wynagrodzenia mogą oczekiwać wszyscy pracownicy, bez względu na piastowane stanowisko, czyli łącznie ok. 6 tysięcy osób. Co więcej, wzrost ich płac będzie naprawdę odczuwalny, ponieważ wedle zapowiedzi, podwyżki mają wynieść nawet kilkaset złotych. Przypomnijmy, że Amazon rozpoczął swoją działalność na terenie Polski w październiku ubiegłego roku.
Jak tłumaczył Person, skala podwyżek dla pracowników z naszego kraju została wyliczona na podstawie analiz wynagrodzeń, jakie uzyskują osoby zatrudnione na podobnych stanowiskach w innych firmach. W tym celu sprawdzono średnie zarobki w 150 lokalnych przedsiębiorstwach. Bliżej przyglądano się stawkom oferowanym operatorom wózków widłowych, pracownikom działów produkcyjnych, pracownikom magazynowym, a także operatorom maszyn, brygadzistom, pomocnikom magazynowym oraz kierownikom zespołów.
Poza samymi podwyżkami, zapowiedziano również wyrównanie pensji. Do tej pory stawki godzinowe pracowników zatrudnionych w Amazonie pod Poznaniem różniły się nieco od tych, jakie oferowane były zatrudnionym w centrum Amazona mieszczącym się w Bielanach Wrocławskich na Dolnym Śląsku. Teraz wszyscy pracownicy podstawowego szczebla będą zarabiali 14 zł brutto na godzinę, a wszyscy liderzy będą otrzymywali 18 zł za godzinę. Daje to podwyżkę na poziomie 12,5%. Nowe stawki mają obowiązywać już od 1 sierpnia tego roku.
Oznajmiając, że polscy pracownicy otrzymają podwyżki, Kerry Person zaznaczył, że nie wynikają one z żądań, jakie względem pracodawcy wysuwają związki zawodowe. Należy bowiem przypomnieć, że jako pracodawca, Amazon nie cieszy się w Polsce zbyt dobrą opinią. Państwowa Inspekcja Pracy informowała w tym roku, że w centrum w Bielanach Wrocławskich łamane są prawa pracowników. Sami zatrudnieni od początku narzekają na złe warunki pracy i niskie zarobki.