Chromebook Pixel od Google: co to będzie?
Google zapowiada, że już niebawem wprowadzi do sprzedaży produkt, który całkowicie zrewolucjonizuje świat laptopów. Chodzi o Chromebook Pixel, nowy laptop z grafiką na najwyższym poziomie.
Komputer będzie wyposażony w ekran o bardzo wysokiej gęstości pikseli. Na jeden cal przypada 239 pikseli. Łatwo policzyć, że na cały 12,85 calowy ekran przypada aż 4,3 mln pikseli. To więcej niż do tej pory oferował nam jakikolwiek komputer.
Można się więc spodziewać, że Chromebook będzie zaskakiwał bardzo wysoką ostrością obrazu, której dotychczas nie znaliśmy. Dodatkowo ekran jest dotykowy, co w dzisiejszych czasach, kiedy większość z nas korzysta z tabletów i telefonów z ekranem dotykowym z pewnością jest trafionym pomysłem. Parametry techniczne komputera również odpowiadają współczesnym standardom. Wyposażono go w procesor Intel Core i5 oraz dysk SSD. Dokładniejsze parametry techniczne poznamy dopiero, kiedy Chromebook pojawi się w sprzedaży.
Tych, których oprócz funkcjonalności komputera interesują jego walory estetyczne, z pewnością ucieszy fakt, że Chromebook prezentuje się bardzo stylowo i elegancko. Oczywiście nowy komputer Google ma również swoje minusy. Jako największy z nich wymienia się system operacyjny. Chrome OS, produkt stworzony przez Linuxa specjalnie na potrzeby Google jest dość ograniczony pod względem funkcjonalności. Osoby przyzwyczajone do korzystania z Windowsa czy klasycznego Linuxa mogą mieć spory problem z tym, by się do niego przyzwyczaić. Na pocieszenie każdy nowy właściciel Chromebooka dostaje jeden terabajt pamięci na dysku Google.
Zainteresowani nowym produktem już teraz mogą go zamawiać za pośrednictwem strony producenta. W wersji z wi-fi trzeba będzie zapłacić za niego ok. 1300 dolarów. Wersja LTE dostępna w Stanach Zjednoczonych będzie droższa o ok. 200 dolarów. Opinie na temat nowego cacka od Google są bardzo podzielone. Wysoka jakość grafiki to niewątpliwy atut, jednak w połączeniu z mało funkcjonalnym systemem operacyjnym jej blask nieco blaknie. Przed zakupem należy więc poważnie zastanowić się, czego oczekujemy od dobrego laptopa i w jaki sposób chcielibyśmy wykorzystywać swój nowy komputer. Zresztą wydaje się, że celem Google nie było wcale pozyskanie jak najszerszego grona klientów. Chodzi raczej o przyciągnięcie ich uwagi i budowanie świadomości marki, a nowy Chromebook niewątpliwie to zapewni.