Czy szczepionka na grypę jest skuteczna?
Grupa naukowców z Wielkiej Brytanii zarzuca swojemu rządowi marnowanie pieniędzy wydawanych na programy szczepień przeciw grypie – uważają, że szczepienia te są mocno przereklamowane.
Eksperci ci nie zaprzeczają, że grypa rokrocznie powoduje ogromne szkody, głównie wśród osób starszych. Jednocześnie wskazują jednak na fakt, iż szczepionka przeciw grypie ma bardzo ograniczoną skuteczność i ogromne środki wydawana na programy szczepień (w UK jest to około 120 milionów funtów rocznie), to po prostu marnowanie pieniędzy. Za szkodliwe uważają też utrzymywanie powszechnego przekonania o efektywności takiego zabezpieczenia przed chorobą. Po pierwsze ma ono być przyczyną spowolnienia rozwoju lepiej działających szczepionek. Po drugie, wg. naukowców, prowadzi to do podważenia wiarygodności rządzących.
Szczepionka na grypę musi być co roku modyfikowana, w oparciu o przewidywania tego, jak będzie się zmieniał wirus grypy w danym sezonie. Jeśli naukowcy pomylą się w swoich prognozach, skuteczność szczepionki jest minimalna (taka sytuacja miała miejsce zimą 2011-2012). Jak się okazuje, niezbyt dobrze wyglądają też przekrojowe statystyki efektywności z kilku lat. Tom Jefferson z międzynarodowej grupy ekspertów Cochrane Collaboration informuje, że po uwzględnieniu danych zbieranych od 1990 roku, okazało się, iż w celu zapobieżenie jednemu zachorowaniu na grypę, trzeba zaszczepić od 33 do 99 osób.
Mimo dyskusyjnej skuteczności szczepionki na grypę, rzecznik rządu Wielkiej Brytanii uważa, iż nadal jest ona najlepszym, czym dysponujemy w wojnie z tą chorobą i mimo niedoskonałości, pozwala co roku ocalić wiele żyć.
[źródło informacji: independent.co.uk]
no jasne, że szczepionka nie jest jeszcze idealna i nie działą zawsze na wszystko i na wszystkich, ale póki co, jest jednak najlepszym zapobiegaczem grypie i dlatego, chocby dla lagodniejszego przejscia przez chorobe warto sie zaszzepic. ja to robię juz kilka lat i nie choruje, wiec potwierdzam skutecznosc. mialem male watpliwosci ostatnio, czy szczepic dziecko, bo to wiadomo, że różne rzeczy mówia,że niby powodują autyzm, ale troche poczytałem (polecam http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/128/szczepionki-powoduj%C4%85-autyzm/) pokonsultowałem sie i zdecydowałem na szczepionke. MAły rosnie jak na drozdzach, wiec nie załuje