EUG – azjatycka Unia Europejska?
Rosja chce stworzyć własną unię podobną do tej, jaką tworzą państwa należące do Wspólnoty Europejskiej. Do Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG) należeć miałyby Federacja Rosyjska, Białoruś i Kazachstan. Głowy tych trzech krajów podpisały już nawet porozumienie zgodnie, z którym oficjalnie taka jednostka ma powstać wraz z dniem 1 stycznia 2015 r. EUG miałoby być połączeniem Unii Celnej oraz Jednolitego Obszaru Gospodarczego, które tworzą wspomniane kraje. Dodatkowo, EUG miałaby być gotowa do poszerzania swojego grona. Na chwilę obecną wiadomo już, że członkostwem zainteresowanie są Armenia oraz Kirgistan. Oprócz tego, doradca Władimira Putina ds. integracji gospodarczej przyznał, że Rosja liczy również na przyłączenie się do Unii części Ukrainy.
Czy EUG ma szansę przetrwać? Trudno to określić w tym momencie, jednak analitycy już teraz wyliczają, że podczas, gdy Unia Europejska wyrabia przeszło 30% wartości globalnego Produktu Krajowego Brutto, to samo EUG mogłoby generować jedynie ok. 4% wartości światowego PKB. To i tak całkiem niezły rezultat, gdy weźmiemy pod uwagę różnice w liczbie państw członkowskich. Szczególnie, że Euroazjatycka Unia Gospodarcza być może będzie się dalej rozrastała, przyjmując następne kraje.
EUG miałoby opierać się na gwarancji swobodnego przepływu towarów, kapitału, usług oraz siły roboczej między krajami członkowskimi. Poza tym, wszystkie państwa przynależne byłyby zobowiązane do prowadzenia jednakowej polityki makroekonomicznej. Wspólna miałaby być również ich polityka finansowa, walutowa i antymonopolowa. Do 2025 r. powstać miałby także wspólny dla nich wszystkich rynek ropy naftowej i gazu ziemnego. Głowy państw sądzą, że EUG będzie wstępem do dalszego zacieśniania relacji politycznych, wojskowych oraz humanitarnych.
Podkreśla się przy tym, że EUG stałoby się prawdziwą potęgą energetyczną. Mimo, że póki co, w skład Unii wchodzić miałyby tylko 3 kraje, to jednak wspólnie ich udział w światowym rynku ropy naftowej wynosi aż 15%. Jeszcze więcej jest to w przypadku rynku gazu ziemnego – ich udział w nim wynosi 20%. Do tego dochodzi jeszcze rozwinięty sektor przemysłowy w państwach członkowskich oraz wykwalifikowana kadra wnosząca potencjał intelektualny oraz kulturalny. Władimir Putin twierdzi, że już teraz wiele innych krajów zainteresowanych jest współpracą z EUG.
Franciszek Bordowski
Ostatnie wpisy Franciszek Bordowski (zobacz wszystkie)
- Czy jest szansa na spadki cen mieszkan w 2022? - 19 kwietnia 2022
- Co wiemy o wariancie Omikron? - 6 grudnia 2021
- Jak działa lampa na podczerwień? - 21 lipca 2021
- Koniec Forda Mondeo - 6 kwietnia 2021
- Czym jest praca hybrydowa? - 4 stycznia 2021
- Zadania działu HR w trakcie pandemii - 20 sierpnia 2020
- Jak zwiększyć swoją odporność? - 15 kwietnia 2020
- Grypa żołądkowa – objawy, leczenie - 13 stycznia 2020
- Tłuszcz palmowy – dobry czy nie? - 12 września 2019
- Bezpieczeństwo podczas upałów - 25 czerwca 2019
- Metody odrobaczania kota - 23 maja 2019
- Wirus opryszczki pospolitej (HSV) – co to jest i jak leczyć? - 14 marca 2019
- Jaka rasa psa do domu z dziećmi? - 21 września 2018
- Co warto wiedzieć o sinicach? - 28 sierpnia 2018
- Jak jest skonstruowana opona samochodowa? - 18 stycznia 2018
- Belgia zakazuje podsuwania Forex-u klientom detalicznym - 28 sierpnia 2016
- MF zapowiada wzrost i przyspieszenie PKB (za sprawą 500+ ) - 19 sierpnia 2016
- Zmiany: mniejsze limity powierzchniowe i więcej mikromieszkań na rynku? - 18 sierpnia 2016
- Rosyjska gospodarka mocno się kurczy: wzrost cen, inflacja, bezrobocie - 16 sierpnia 2016
- Niższe prognozy wzrostu na świecie – przez Brexit? - 25 lipca 2016