Tagi
Powiązane wpisy
Podziel się
Głusi czy sprytni? Uczniowie a egzaminy z języków obcych
Sposób na egzamin z języka obcego to już nie nauka. Uczniowie są o wiele sprytniejsi – zaświadczenie od laryngologa może uczynić cuda. Jak można uprościć sobie trudne zadania na testach?
Każdy egzamin z języka obcego składa się z trzech części: writing, reading, listening, czyli pisanie, czytanie i słuchanie. Na zadania zaliczające się do pierwszych kategorii uczniowie najczęściej starają się przynieść jakieś ściągawki. Ewentualnie, mają nadzieję na to, że odpowiadają na pytania dotyczące tekstu, uda im się celnie strzelić w prawidłową odpowiedź.
Natomiast listening pozostaje zazwyczaj najtrudniejszy. Wymaga wsłuchania się w odtwarzane rozmowy lub opisy, zrozumienia ich i odpowiedzenia na pytania, które ich dotyczą. Trudno tu znaleźć przepis na pomyślne przejście testu. Dlatego sprytni uczniowie wpadli na genialny pomysł.
Zaświadczenia od laryngologa o niedosłyszeniu mają rozwiązać ten problem, ponieważ osoby mające problem ze słuchem są całkowicie zwalniane z tej części egzaminu!
Dyrektorowie szkół przyznają, że nie są w stanie sprawdzać zaświadczeń. Tym bardziej, że decyzji lekarza specjalisty nie można podważyć. Sprawa jednak staje się coraz poważniejsza, ponieważ od 2012 r. od tych egzaminów będzie zależało przyjęcie do szkół średnich, więc ich znaczenie stanie się większe niż dotychczas. Ci, którym nie udaje się otrzymać stosownego zaświadczenia, zaczynają decydować się również na zakup nielegalnego, sfałszowanego dokumentu.
Na czarnym rynku kosztuje on od 500 zł do 1000 zł. Niestety, jest to opłacalne, ponieważ wychodzi taniej niż choćby korepetycje, a dziecko nie musi martwić się o to, że przez listening na egzaminie może stracić nawet 30% spośród wszystkich punktów.