NASA stworzy silnik warpowy

Opublikował(a) Radek Gilowski dnia 24 września 2012 w kategorii Nauka, Technologie | 0 komentarzy

tkksummers (Flickr)

Silnik warpowy… jeśli hasło to brzmi dla Ciebie zagadkowo, widać, że nie jesteś fanem science fiction. Bo gdybyś był, wiedziałbyś, iż jest to jednostka napędowa umożliwiająca poruszanie się z prędkością większą niż prędkość światła.

Jednak tym razem silnik warpowy nie jest już elementem historii sf. To kolejny pomysł, który z kart fantastycznych książek i kadrów fantastycznych filmów trafia do laboratorium naukowców. NASA jest poważnie zainteresowana tą technologią i informuje, że już prowadzi prace nad eksperymentalną, miniaturową wersją silnika.

Sam pomysł podróżowania z prędkością większą niż prędkość światła na pierwszy rzut oka wydaje się absurdalny. W końcu w obrębie czasoprzestrzeni nic nie może się poruszać szybciej niż światło. Właśnie w tym ostatnim stwierdzeniu tkwi haczyk i jednocześnie jest to furtka, dzięki której można obejść ograniczenia fizyki. Pojazd z silnikiem warpowym znajdowałby się między dwoma polami – czasoprzestrzeń z przodu byłaby kompresowana, a z tyłu byłaby rozciągana. Dzięki temu możliwe by było poruszanie się szybciej niż światło, jako że ograniczenie prędkości dotyczy tego, co się znajduje w obrębie czasoprzestrzeni, a nie samej czasoprzestrzeni.

Wbrew pozorom, silnik warpowy nie jest wymysłem fantasty. O możliwości jego skonstruowania mówił już w 1994 roku amerykański fizyk Miguela Alcubierre. Statek miałby z grubsza wygląd sześcianu otoczonego wirującym pierścieniem. Problemem była olbrzymia ilość energii konsumowana przez tego typu napęd. Naukowcy z NASA wzięli ten pomysł na warsztat i obliczyli, że po zamienieniu pierścienia na torus (kształt „oponki”) zapotrzebowanie na energię spadłoby na tyle, iż silnik warpowy stałby się realną perspektywą dla lotów kosmicznych.

Póki co eksperyment NASA polega na konstruowaniu laserowego interferometru, który generowałby mikroskopijne zagięcia czasoprzestrzeni. Jednak każda technologia przechodzi przez stadium raczkowania. Można się więc spodziewać, iż podróże z prędkością większą niż prędkość światła staną się możliwe, co stworzy całkiem nowe możliwości w eksploracji kosmosu.

[źródło informacji: geekweek.pl]