Tagi
Powiązane wpisy
Podziel się
Porównywarki cen: atuty i wady dla promujących się w nich e-sklepów
Coraz więcej sklepów wybiera porównywarki cen jako miejsce promowania swoich produktów. Jak porównywarki pomagają, a kiedy sklep może się na nich „przejechać”?
Odkąd na polskim rynku pojawiły się porównywarki cen różnorodnych produktów, sklepy masowo rzuciły się do współpracy z nimi – i to oczywiście dla klienta plus, bo dzięki temu może szybko i łatwo porównać cenę produktu, który go interesuje i wybrać ten, który jest dla niego najtańszy. Jak to jednak wygląda od strony sklepów i czy taka reklama zawsze się opłaca?
Zalety porównywarek cen dla e-sklepów:
- Większa ilość odwiedzin w sklepie
- Zwykle większa sprzedaż
- Większa rozpoznawalność marki/ nazwy e-sklepu co procentuje w przyszłości (klient pamięta i wraca)
- Mniejszy koszt za reklamę niż w przypadku np. spotów telewizyjnych
Wady porównywarek cen:
- Płatność za tzw „kliknięcie” (internauta może kliknąć i niczego w sklepie nie kupić, a e-sklep za każde jego kliknięciu będzie musiał zapłacić właścicielom porównywarki – tu również szerokie pole manewru dla chwytającej się nieuczciwej rywalizacji konkurencji, np. konkurencyjny sklep „klika” w produkty rywala umieszczone w porównywarce cen nabijając mu tym samym rachunek do zapłacenia… np. na kilka tysięcy złotych)
- Duża ilość porównywarek – więcej płatności dla e-sklepów
- Liczy się tylko cena: czyli sklepu muszą maksymalnie obniżać cenę, nawet gdy jest to na granicy ich biznesowej opłacalności, ponieważ inaczej żaden internauta ich nie odwiedzi, wybierając tańszą konkurencję
Podsumowując: wybierając dla swojej firmy reklamę w porównywarce cen warto dobrze zastanowić się nad tym, ile możemy zyskać, a ile stracić i choć zyski mogą być ogromne, to zestawiając: niską marżę na sprzedawanym produkcie + opłaty dla porównywarek cen, może się okazać że to nie jest wcale tak opłacalne, jak mogłoby się wydawać.
Wg mnie porównywarki cen zażynają handel. Liczy się tylko cena, a nie jakość towaru czy obsługi. Później ludzi narzekają, że zostali oszukani, że towar słaby, że sprzedawca ich ignoruje. Chcieliście tanio, to macie.