Potrzebny program pomocy dla nauczycieli zagrożonych utratą pracy
Niż demograficzny daje nam się we znaki. Najmocniej odczuwają go chyba wyludnione szkoły i nauczyciele, dla których powoli brakuje już pracy. Sprawia to, że Związek Nauczycieli Polskich domaga się programu pomocowego dla pedagogów, którym grozi bezrobocie. Problem w tym, że Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie chce przystać na tę prośbę twierdząc, że samorządy lokalne otrzymały już środki finansowe na walkę z bezrobociem i to z nich powinny opłacać ewentualne działania pomocowe mające na celu wspieranie nauczycieli zwalnianych z dotychczasowych stanowisk.
Jak wskazują na to dokładne dane, po wakacjach do pracy nie wróci przeszło 3 tysiące nauczycieli. Dodatkowo, ponad 8 tysięcy pedagogów będzie musiało liczyć się z tym, że od roku szkolnego 2014/15 będą mieli pomniejszony wymiar godzin pracy, więc będą też mniej zarabiali. Niestety, nawet te informacje nie są jeszcze kompletne, ponieważ nie obejmują wszystkich regionów kraju. W rzeczywistości liczby te prawdopodobnie się zwiększą, a to oznacza, że zdecydowane kroki zapobiegające marnowaniu się talentu polskich nauczycieli, są po prostu konieczne do podjęcia.
Jeżeli chodzi o nauczycieli najbardziej zagrożonych zwolnieniem, to według prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza, są to głównie pracownicy oświaty posiadający wieloletnie doświadczenie i najlepsze przygotowanie zawodowe. Dodatkowo, prezes ZNP zwracał uwagę na problem ukrytego bezrobocia. Mowa o nim w przypadku nauczycieli, którzy zatrudnieni są w niepełnym wymiarze godzin. Pracując jedynie po kilka godzin w tygodniu, nie mają szansy zarobić na godne utrzymanie, więc ich praca przyjmuje charakter niemal dorywczej.
Żeby chronić pracowników oświaty, ZNP wysunął postulaty kierowane do rządu. Zgodnie z nim, domaga się, aby zwiększyć środki wędrujące do samorządów i przeznaczane na cele oświatowe, ale też chce, żeby upowszechnić wychowanie przedszkolne, jednocześnie obejmując subwencją przedszkola publiczne. Ponadto, związek chce, aby jakość usług świadczonych przez jednostki oświatowe była wyższa. W tym celu powstawać miałyby stołówki w szkołach, biblioteki oraz gabinety lekarskie. Dodatkowo, ZNP postuluje by klasy składały się z mniejszych grup uczniów, co pozwoliłoby nauczycielom na bardziej indywidualne podejście do poszczególnych wychowanków.