Praca: już nie chcemy do Holandii
Od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, setki tysięcy obywateli naszego kraju rokrocznie decydują się na emigrację zarobkową. Najczęściej wybierają zatrudnienie w Niemczech, Wielkiej Brytanii lub Holandii. Ten ostatni kraj przez lata zachęcał nas do emigracji dużą ilością ofert pracy dobrych zarówno dla specjalistów, jak i dla niewykwalifikowanych pracowników poszukujących najprostszych możliwości zarobku. Okazuje się jednak, że coraz mniej interesuje nas zatrudnienie w Niderlandach.
Ze statystyk prowadzonych przez agencje pracy wynika, że między rokiem 2010 a 2013 wyraźnie spadła liczba Polaków chcących wyjechać do Holandii. Na chwilę obecną pracuje tam ok. 45,5 tysiąca obywateli naszego kraju. To wynik bardzo słaby, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż nawet sami Holendrzy spodziewali się, że do 2015 r. będzie u nich zatrudnionych ponad 200 tysięcy Polaków.
A dlaczego nie chcemy już wyjeżdżać do Holandii? Wszystko zaczęło się na początku 2012 r., gdy po raz pierwszy część tamtejszych polityków oficjalnie uznała, że właśnie przez imigrantów rośnie u nich bezrobocie. Partia Wolności zaczęła domagać się większych restrykcji wobec obcokrajowców i stworzyła nawet serwis internetowy, na którym Holendrzy mogli składać donosy na przybyszy z innych państw. Z uwagi na liczebność pracowników z Polski, działania te były wymierzone głównie w obywateli naszego kraju. Poglądy partii były popierane przez część Holendrów. Z tego powodu, niektórzy Polacy zaczęli szukać pracy w krajach przyjaźniej nastawionych do zagranicznych pracowników.
Kolejnym powodem mniejszego zainteresowania Polaków pracą w Holandii były lepsze warunki proponowane w Niemczech. Spora grupa osób przeniosła się do naszych zachodnich sąsiadów, ponieważ czekały tam na nich konkurencyjne zarobki i lepsze stanowiska. Dodatkowo, eksperci podkreślają, że ci, którzy zdobyli pierwsze doświadczenia w Holandii, zaczęli szukać bardziej ambitnych ofert zarówno w Niemczech, jak i w Wielkiej Brytanii. Znajdując je, bez większego żalu zmieniali pracę i kraj zamieszkania. Ponadto, należy pamiętać, że na Wyspach Brytyjskich można liczyć na wyższe zarobki – funt ma lepszy kurs niż euro.
Wygląda więc na to, iż mimo najlepszych chęci ze strony holenderskich pracodawców, Polacy chcą jednak pracować w lepszych warunkach, a zatrudnienie w Holandii coraz częściej traktują jako początek swojej przygody z pracą zagranicą. Gdy tylko nabiorą doświadczenia, chętniej przenoszą się tam, gdzie mogą liczyć na lepszą pracę, wyższe zarobki i dobrą atmosferę.
Franciszek Bordowski
Ostatnie wpisy Franciszek Bordowski (zobacz wszystkie)
- Czy jest szansa na spadki cen mieszkan w 2022? - 19 kwietnia 2022
- Co wiemy o wariancie Omikron? - 6 grudnia 2021
- Jak działa lampa na podczerwień? - 21 lipca 2021
- Koniec Forda Mondeo - 6 kwietnia 2021
- Czym jest praca hybrydowa? - 4 stycznia 2021
- Zadania działu HR w trakcie pandemii - 20 sierpnia 2020
- Jak zwiększyć swoją odporność? - 15 kwietnia 2020
- Grypa żołądkowa – objawy, leczenie - 13 stycznia 2020
- Tłuszcz palmowy – dobry czy nie? - 12 września 2019
- Bezpieczeństwo podczas upałów - 25 czerwca 2019
- Metody odrobaczania kota - 23 maja 2019
- Wirus opryszczki pospolitej (HSV) – co to jest i jak leczyć? - 14 marca 2019
- Jaka rasa psa do domu z dziećmi? - 21 września 2018
- Co warto wiedzieć o sinicach? - 28 sierpnia 2018
- Jak jest skonstruowana opona samochodowa? - 18 stycznia 2018
- Belgia zakazuje podsuwania Forex-u klientom detalicznym - 28 sierpnia 2016
- MF zapowiada wzrost i przyspieszenie PKB (za sprawą 500+ ) - 19 sierpnia 2016
- Zmiany: mniejsze limity powierzchniowe i więcej mikromieszkań na rynku? - 18 sierpnia 2016
- Rosyjska gospodarka mocno się kurczy: wzrost cen, inflacja, bezrobocie - 16 sierpnia 2016
- Niższe prognozy wzrostu na świecie – przez Brexit? - 25 lipca 2016
Witam
WLASNIE ZJEZDZAM Z hOLANDII PO PONAD 6-LETNIM POBYCIE.pRAWDA JEST ZE TUTAJ NABYWA SIE DOSWIADCZENIA SZYBCIEJ NIZ W pOLSCE / JEZELI MASZ PRACE/ALE MUR BIUROKRACJI JEST ZATRWAZAJACY.hOLENDRZY MALY KRAJ ,A W ZNACZNYM STOPNIU PRZYCZYNIA SIE DO WYREBU LASOW. BIUROKRACJA JEST NIEJEDNOKROTNIE MUREM NIE DO PRZEBICIA/ A JUZ W TYM ROKU O ZGROZO/ DO KAZDEJ SYTUACJI POTRZEBNY JEST PAPIEREK. DO KAZDEGO RACHUNKU PAPIEREK , NIE JEST PROBLEMEM Z TYM ,ALE SA SYTUACJE ZE TRZEBA PRECYZYJNIE ZROZUMIEC ZNACZENIE , A CO HOLENDER TO INNA INTERPRETACJA I TA ICH WYNIOSLOSC , ZE WIEDZA NAJLEPIEJ I NIEJEDNOKROTNIE DYSKUTUJA GODZINAMI Z CZEGO SKLADA SIE „CEP” PO 6LATACH „SIADLEM”PSYCHICZNIE TO TYLKO 1ASPEKT PROBLEMOW MAJA TROCHE WIECEJ UDOGODNIEN , ALE W PELNI Z NICH SIE KORZYSTA DOPOKI SIE NIE W…