Rośnie popularność zdobywania pieniędzy z pomocą crowdfundingu

Opublikował(a) Daniel Kurylak dnia 11 września 2014 w kategorii Biznes, Reklama, Własna firma | 0 komentarzy

Pomysł na biznes do dopiero początek żmudnej drogi do osiągnięcia sukcesu. Najistotniejszym problemem, przed którym staje większość z początkujących przedsiębiorców jest zebranie kapitału na wprowadzenie takiego pomysłu w życie. Crowdfunding, jeden z nowszych pomysłów ery internetu daje od kilku już lat możliwość zdobycia kapitału początkowego, bez pośrednictwa banków, czy konieczności wsparcia finansowego ze strony rodziny.

Pierwsza platforma crowdfundingowa Kickstarter powstała przed pięciu laty i może pochwalić się uzyskaniem funduszy na realizację prawie 70 tys. projektów, a kwota pozyskana na te cele to aż 1,3 mld dolarów. Początkujący biznesmen przedstawia swój pomysł na tego typu platformie i jeśli uzyska aprobatę internautów, mogą oni udzielić przedsięwzięciu wsparcia finansowego poprzez wpłacanie dowolnych kwot na ten konkretny cel. Wielkość kapitału uzyskanego w ten sposób systematycznie rośnie, tak na świecie, jak i w Polsce. Jednak by pomysł zyskał konkretne wsparcie finansowe, musi spodobać się internautom na tyle, by zechcieli włożyć w jego realizację swoje pieniądze.

A dokonanie tego nie jest wcale takie proste, zważywszy że aż 60 procent takich zbiórek kończy się porażką. Ważne przy tego typu działaniach jest wybranie odpowiedniej platformy crowdfundingowej, w zależności od rodzaju pomysłu. Czasami wystarczy postawić tylko na polską platformę, ale jeśli projekt zakłada rozwój międzynarodowy, wtedy lepiej zaprezentować się na znanej platformie zagranicznej. Istotne jest również ukierunkowanie komunikatu do konkretnej grupy docelowej biorąc pod uwagę m. innymi różnorodność kulturową. Kolejnym czynnikiem, często decydującym o sukcesie jest odpowiednia wizualizacja takiego projektu, by przyciągnął uwagę zarówno wartością tekstu jak i materiałami filmowymi. Dobrze jest zaprezentować się jako osoba, która wierzy w sukces i daje gwarancję zrealizowania swego pomysłu, a bardzo pomocnym wabikiem może okazać się przygotowanie nagród dla tych osób, które zechcą wesprzeć projekt.

Bio
Ostatnie wpisy

Daniel Kurylak

Daniel Kurylak (1976), z zawodu front end developer, z zamiłowania rowerzysta, kolekcjoner znaczków, warszawiak i internauta. Fascynują go nowe technologie oraz wszystko co związane z Internetem. Dni upływają mu na wykonywaniu zleceń, obserwowaniu tego, co się dzieje w sieci oraz pisaniu artykułów.