Rośnie sprzedaż detaliczna i… bezrobocie

Wykresy

Wygląda na to, że polska gospodarka zachowuje się w dosyć nieprzewidywalny sposób. Według danych z GUS w lutym wzrosło nam bezrobocie. Jednocześnie w sprzedaży detalicznej zanotowano zwyżki. Czyżby brak wypłaty nie przeszkadzał Polakom w robieniu zakupów?

Bezrobocie w lutym osiągnęło poziom najwyższy od 5 lat. Względem stycznia był to spadek zatrudnienia o 0,3 punktu procentowego, a tym samym odsetek zarejestrowanych osób bez pracy sięgnął poziomu 13,5%. Te nie napawające optymizmem dane zgrywają się z deklaracją niemal 290 zakładów pracy, które zapowiadają redukcję zatrudnienia. Na rynku ubędzie 22 tysiące miejsc pracy. Jednak równocześnie pojawiło się o 10 tysięcy ofert pracy więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Te niepokojące informacje z rynku pracy nie przeszkodziły Polakom w zakupach. W lutym sprzedaż detaliczna wzrosła rok do roku o 13,7%. Eksperci ostrzegają jednak, żeby nie interpretować tych danych zbyt optymistycznie, ponieważ nie są one jednoznaczne. Być może związane są z podwyżką stawki rentowej od lutego, w związku z którą wielu pracodawców zdecydowało się na wcześniejsze wypłacenie premii.

GUS ogłosił również, że wzrost PKB w 2011 roku wyniósł 4,3%. Wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego, Halina Dmochowska, przewiduje, iż osłabienie wzrostu PKB w pierwszym kwartale 2012 nie musi być wyraźne. Uważa, że prawdopodobnie zmieścimy się w spodziewanym przez analityków tempie wzrostu, które zmieści się w widełkach 3,0-3,5%.