Spada dynamika wzrostu Twittera – ćwierkanie już nie modne?

Opublikował(a) Daniel Kurylak dnia 17 października 2015 w kategorii Internet, Komputery | 0 komentarzy

Chociaż przez długi czas uważano, że Twitter jest jednym z najważniejszych mediów społecznościowych świata, to jednak z najnowszych danych wynika, że „ćwierkanie” wychodzi z mody, a tempo wzrostu serwisu wyraźnie spada.

Liczący sobie już 9 lat Twitter to jeden z tych serwisów społecznościowych, które swego czasu porwały miliony. Niektórzy twierdzili nawet, że mając miliony użytkowników, portal może stanowić konkurencję dla Facebooka. W 2013 r. liczba „ćwierkających” internautów przekraczała 230 milionów osób, a przedsiębiorstwo prosperowało na tyle dobrze, że postanowiono wprowadzić je na Wall Street. W ciągu pierwszych 15 min wartość papierów spółki wzrosła o 92%! Dzisiaj niewiele pozostało z dawnej świetności Twittera.

Sytuacja Twittera jest na tyle kiepska, że postanowiono nawet z powrotem zatrudnić jednego z jego założycieli Jacka Dorseya, którego wyrzucono ze spółki po 2 latach jego rządów. Część osób twierdzi, że to właśnie jego powrót pomoże na nowo wzbudzić zaufanie wśród inwestorów. Poza tym Twitter musi zająć się najważniejszą kwestią, czyli pozyskiwaniem nowych użytkowników. Okazuje się bowiem, że dynamika wzrostu „ćwierkających” wyraźnie spadła.

Rozmiar Twittera stał się jego największym kłopotem, bo Facebook przebija go aż pięciokrotnie! Na przestrzeni 2 lat na Twitterze zarejestrowało się tylko 90 mln nowych użytkowników. Obecnie jest to ok. 316 mln osób. Niestety, to nie wszystkie zmartwienia Dorseya, ponieważ jego serwis został już wyprzedzony także przez Instagram. Należący do Facebooka serwis liczy sobie ok. 400 mln użytkowników. To jednak wciąż nie koniec, ponieważ coraz lepiej radzą sobie także inne portale tego typu, w tym Snapchat, Pinterest, Tumblr oraz mniej znany w Polsce – Vine. Jeśli tempo ich wzrostu zostanie utrzymane, to istnieje prawdopodobieństwo, że także one pozostawią Twittera w tyle.

Okazuje się, że Twitter może mieć też problemy z kadrą pracowniczą, ponieważ walka o dobrych specjalistów jest w Dolinie Krzemowej szczególnie zacięta, a serwis Dorseya nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Dlatego też szef Twittera chce skupić się na pozyskiwaniu użytkowników. Jedną z planowanych przez niego zmian jest wydłużenie postów. Obsługa serwisu ma stać się prostsza, a atrakcyjność wizualna ma zostać podniesiona. Czy to pomoże? Przekonamy się w przyszłości.

Ciekawe artykuły:

Polska gospodarka jest coraz bardziej konkurencyjna

Zwolnienia w Grouponie

Co lepsze – atom czy OZE?

Bio
Ostatnie wpisy

Daniel Kurylak

Daniel Kurylak (1976), z zawodu front end developer, z zamiłowania rowerzysta, kolekcjoner znaczków, warszawiak i internauta. Fascynują go nowe technologie oraz wszystko co związane z Internetem. Dni upływają mu na wykonywaniu zleceń, obserwowaniu tego, co się dzieje w sieci oraz pisaniu artykułów.