Zawody, które dają największą szansę na pracę
Matury w toku, a młodzi Polacy zastanawiają się, co dalej robić ze swoim życiem. Ci, którzy planują wybrać się na studia, powinni dobrze przemyśleć, jaki kierunek będzie najlepszym wyborem. Które z nich dają największe szanse na pracę?
Dane Głównego Urzędu Statystycznego nie pozostawiają złudzeń – bezrobocie wśród młodych obywateli wciąż jest wysokie, a ok. 90 tysięcy absolwentów uczelni wyższych nie ma zatrudnienia. Czy to oznacza, że studiowanie straciło sens? Niekoniecznie. Wciąż są jeszcze takie branże i specjalizacje, w których pracodawcy narzekają na niedobór pracowników.
Największy deficyt pracowników występuje w branży informatycznej i wśród programistów, a także w motoryzacji i nowoczesnych technologiach. W obu przypadkach braki oszacowano na 34%. Zdecydowanie bardziej opłacalnym kierunkiem jest jednak informatyka, ponieważ jej absolwenci mogą liczyć na średnie zarobki wynoszące na starcie ok. 6500 zł brutto. Specjaliści w zakresie motoryzacji i nowoczesnych technologii mogą dostać na początek przeciętnie 2650 zł. Ok. 2600 zł brutto zarobią natomiast absolwenci logistyki. W tej branży deficyt pracowników wynosi 27%. Co ciekawe, niedobory pracowników widać także w opiece i w usługach medycznych. W pierwszym przypadku deficyt oceniono na 26%, a w drugim na 25%, a średnie zarobki możliwe do uzyskania w pierwszej pracy po studiach wynoszą odpowiednio 2400 zł i 3050 zł brutto.
Na pracę będą mogli liczyć absolwenci kierunków związanych z energetyką i technologiami odnawialnymi, którzy w pierwszej pracy mogą zarobić nawet ok. 2950 zł. średni deficyt takich specjalistów na rynku pracy wynosi natomiast 21%. Tak samo wyglądają braki pracownicze w przypadku specjalistów z zakresu nauk inżynieryjnych. Osoby z takim wykształceniem otrzymują na starcie średnio 2450 zł.
Ze znalezieniem pracy większych problemów nie powinni mieć także absolwenci matematyki oraz prawa. W tych dziedzinach niedobory pracowników wynoszą po 19% i 13%, a przeciętne wynagrodzenie brutto w pierwszej pracy wynosi 2200 zł i 2250 zł. Jeszcze 9% pracowników powinno pojawić się w sektorze finansów i bankowości oraz ubezpieczeń. Na początku mogą oni zarabiać przeciętnie 2300 zł i choć dla niektórych stawka może nie być imponująca, to jednak ukończenie studiów o kierunku nawiązującym do tych dziedzin daje naprawdę szerokie możliwości znalezienia zatrudnienia.